
Kiedy dostałam się na Politechnikę, mój wujek, absolwent tejże uczelni i prodziekan AWF-u powiedział: "No, to teraz Ola zobaczy, co to są studia". Trafił w sedno. Po "lekkim" studiowaniu na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym stanęłam twarzą w twarz z prawdziwym wyzwaniem. Owszem, zawsze byłam dobra z przedmiotów ścisłych, ale nigdy nie wyobrażałam sobie siebie wykonującej pomiary w laboratorium. A już na pewno nie sądziłam, że będę zdolna do zarywania 3 nocy pod rząd tylko po to, by się lepiej przygotować na kolokwia. Poszłam na studia, na których zdałam sobie sprawę, że ani nie jestem najlepsza, ani nawet dobra, wręcz przeciwnie - jestem tą, która potrzebuje pomocy. Jednak nie potrwało to długo. Z lekką pomocą bodźców zewnętrznych i przykrych prywatnych problemów odnalazłam w sobie wystarczająco dużo samozaparcia, żeby w mig zrozumieć wszystko, co było dla mnie ciężkim orzechem. I "pykło". Finalny miesiąc semestru zaczęłam zaliczonym kolokwium. Uznaję to za dobry znak i brnę dalej w zaparte coraz mniej ślepo wierząc, że uda mi się kiedyś zostać tym specjalistą od nanotechnologii.
Muszę też napomknąć, że w parze z motywacją do nauki wzrosło moje zamiłowanie do gotowania. Przygotowałam ostatnio kilka ciekawych potraw, które wkrótce udostępnię. Zacznę jednak od czegoś nieskomplikowanego i pięknego w swojej prostocie. Jabłkowe Crumble. Crumble można przygotowywać z masą różnych owoców: z wiśniami, z rabarbarem, z malinami, truskawkami... Lecz z powodu lawiny jabłek, która zwaliła się ostatnio do naszego domu, każdemu po głowie i żołądku chodziła szarlotka. Jednak brak czasu był tutaj poważną przeszkodą, dlatego zdecydowałam się przygotować coś na szybko. Crumble było idealne - przygotowanie jabłek zapieczonych w kruszonce zajęło ledwie chwilkę, a deser podany z lodami był wisienką na torcie udanego dnia :)
Cynamonowe Crumble z Jabłkami
Czas przygotowania: 20min
Czas pieczenia: 35-45min
Składniki:
- 2-3 soczyste jabłka
- 120g masła
- 1 szklanka mąki
- 1/2 (lub więcej) szklanki płatków owsianych
- 2/3 szklanki cukru + cukier do posypania jabłek
- 1 łyżka cynamonu
- do podania - lody lub i bita śmietana
Przygotowanie:
- Jabłka pokroić w kostkę lub na plasterki wielkości połówki ćwiartek, ułożyć w formie (foremkach) lub naczyniu żaroodpornym i posypać cukrem wedle uznania.*
- W głębokim naczyniu wymieszać masło, mąkę, płatki owsiane, cukier i cynamon - masa ma być sypka jak kruszonka; jeśli będzie się kleiła jak ciasto kruche, należy dodać więcej mąki, jeśli natomiast będzie zbyt mączna, można dodać troszkę masła.
- Przygotowaną kruszonką posypujemy jabłka.
- Pieczemy 35-45min w temperaturze 180/200 stopni.
- Najsmaczniejsze jest ciepłe z rozpuszczającymi się lodami, ale na zimno też smakuje wyśmienicie :)
*Jabłka można równie dobrze przygotować na patelni tak jak na szarlotkę - posypać bardziej cukrem, dodać cynamon i dolać trochę wody, po czym podgrzewać aż się odparuje.
Smacznego !
i jak tu nie zgłodnieć? ;)
OdpowiedzUsuńWow, wyglada super pysznie! :)
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/