Kilka lat temu wyłoniła się w naszej rodzinie tradycja robienia na Walentynki Panna Cotty. Ten pyszny, delikatny i kremowy deser idealnie pasuje do atmosfery tego dnia - to istny afrodyzjak. Do tego wzmaga tęsknotę za wiosną, ponieważ zazwyczaj podaje się go z truskawkami. U nas truskawki oczywiście były - świeże z Grecji i mrożone polskie. Z mrożonych zrobiłam gęsty sos, który jest nieodłącznym elementem tego włoskiego deseru. Przygotowuje się go w bardzo prosty sposób, jednak należy to zrobić wieczór wcześniej lub wiele godzin przed podaniem, ponieważ deser musi się schłodzić i stężeć. Polecam wszystkim, nie tylko w Walentynki !
Panna Cotta
6-8 porcji
Czas przygotowania: 30min
Czas chłodzenia: 6-8h
Składniki:
- 800g śmietanki kremówki 30%
- 200g śmietanki kremówki 36%
- 1 laska wanilii
- 1/2 szklanki cukru
- 1 łyżka żelatyny + 4-5 łyżek wrzątku
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 10 średnich truskawek + 2 łyżki cukru na sos
- świeże truskawki do dekoracji
Przygotowanie:
- Śmietanki wlać do garnka i doprowadzić do wrzenia, stale mieszając.
- Dosypać cukier i wrzucić przekrojoną na pół laskę wanilii, gotować całość przez 10min, stale mieszając - śmietanka bardzo szybko zwiększa objętość i może wykipieć, dlatego nie wolno jej spuszczać z oka.
- Po skończeniu gotowania wyciągnąć laskę wanilii.
- Mąkę wsypać przez sitko do garnka, starannie wymieszać (sitko jest konieczne, aby nie porobiły się grudki).
- W wrzątku dokładnie wymieszać żelatynę (jeśli nie będzie chciała się rozpuścić, można wstawić ją na 8-10s do kuchenki mikrofalowej), przelać do śmietanki, dokładnie wymieszać.
- Napełnić masą foremki/szklanki/pucharki/filiżanki, wstawić do lodówki na noc (6-8h).
- Truskawki (jeśli mrożone, trzeba je wcześniej rozmrozić) rozdrobnić w blenderze i zagotować z cukrem i 5-6 łyżkami wody w niedużym rondelku.
- Panna Cottę można wyciągać z filiżanek lub podać bezpośrednio w pucharkach - jeśli chcecie je wyciągać, wcześniej trzeba filiżankę trochę podgrzać - śmietanka lekko rozpuści się na ściankach i ładnie się odwróci na talerzyk.
- Gdy sos ostygnie, polewać nim desery.
- Udekorować truskawkami.
Zapraszam na: