22 września 2014

Krewetki - co i jak


Krewetki są niezwykle smacznymi, niskotłuszczowymi skorupiakami, a ze względu na zawartość selenu, miedzi, magnezu, potasu, fosforu i witamin z grupy B są również bardzo zdrową przekąską.
Można je podawać na zimno i na ciepło, jako dodatek do sałatek, przystawkę lub danie główne. Wszystko to czyni je bardzo atrakcyjnym i wyrafinowanym posiłkiem.
Jednak w związku z wysokim na nie popytem ciężko dostać krewetki dobrej jakości. Te sprzedawane w sklepach, czy to mrożone czy w zalewie, są zazwyczaj kilka razy przegotowywane, a tym samym pozbawione danej ilości cennych składników odżywczych. Jakie krewetki zatem kupować?

Odpowiedź jest prosta: surowe. Trochę zagłębiłam się w temacie kiedy rodzice, na prośbę najmłodszego brata, kupili prawie kilogram surowych krewetek królewskich. Byłam zdziwiona ich kolorem. Surowe skorupiaki są kremowoszare lub jasnobrązowe, tak jak na powyższym zdjęciu. Takie krewetki są nieprzegotowane (trzeba to zrobić samemu), bowiem zyskują one swój czerwonawy kolor pod wpływem wrzącej wody. Surowe, świeże krewetki można dostać w dobrych hipermarketach i wysokiej jakości sklepach rybnych.


Zakup wysokiej jakości produktu to dopiero połowa sukcesu. Krewetki należy poddać wieloetapowej obróbce cieplnej. Po pierwsze - trzeba je ugotować. Wywar można wykorzystać do zupy rybnej lub ugotować w nim makaron ryżowy czy sojowy aby nadać mu specyficznego smaku. Krewetki gotujemy z solą, można dodać czosnku i cytryny do smaku (lub ulubionych przypraw). Następnie - wedle przeznaczenia - gotujemy je ponownie, chwilę grillujemy lub smażymy na oliwie. Te gotowane są używane do sałatek, grillowane i smażone zdecydowanie jako element dania obiadowego.


Pamiętajmy o tym, że świeże krewetki mają pancerzyki. Trochę to komplikuje posiłek, jednak wybieranie krewetkowego mięsa nie jest aż tak trudne. Można do tego użyć rąk - w przypadku gdy przygotowywane krewetki nie były przed zakupem przetwarzane i pancerzyk mimo obróbki mocno przylega - lecz należy w tym wypadku pamiętać o przygotowaniu dla każdej osoby miski z wodą i plasterkiem cytryny (jej sok neutralizuje zapachy). Można też usunąć skorupki za pomocą widelca i noża - tyczy się to jednak krewetek zakupionych z samymi ogonkami. Nożem lekko dociskamy skorupkę tuż za ogonem, widelcem zaś ciągniemy kawałek mięsa dopóki nie pozbędziemy się ogonka. 

Przygotowanie krewetek jest niezwykle proste, a potrawy na nich bazujące są bardzo zdrowe, także zachęcam do jak najczęstszego ich spożywania. Na pewno pojawi się tu wiele przepisów z ich użyciem, ponieważ uwielbiam owoce morza i często je przygotowuję. Chyba wyczuwam nadciągającą powódź przepisów obiadowych :)

0 komentarze :

Prześlij komentarz

Przeczytałeś? Zrobiłeś? Zostaw mi wiadomość :)