Zapewne jest to ściśle związane z głęboko zakorzenioną szwedzką tradycją picia kawy, ale wciąż jest dla mnie ewenementem fakt, że w naszym kraju rabarbar cieszy się mniejszą sławą niż na północy. Owszem, zdarzyło mi się pić sok z rabarbaru czy zjeść lody o tym smaku, ale raczej w formie limitowanej. Pierwszy rabarbarowy wypiek jaki pamiętam jadłam właśnie w Szwecji. Była to zwykła-niezwykła tarta z kruszonką. Rabarbar mocno orzeźwia, dzięki czemu nawet naprawdę słodkie ciasto nie będzie mdłe. Do tego łodygi są bardzo soczyste, więc będą się idealnie spełniały w wielu różnych typach ciast czy deserów. Ja wam jednak polecam tradycyjny szwedzki paj, czyli placek. W moim wydaniu z bezową pianką, aby całość nabrała wiosennej lekkości.
Rabarberpaj
Szwedzka tarta rabarbarowa
Czas przygotowania ciasta: 15min
Czas chłodzenia ciasta: 30min
Czas pieczenia ciasta: 45min
Razem: 1,5h
Składniki:
- 4 łodygi rabarbaru
- 1 jajko
- 2,5dl mąki pszennej
- 3 łyżeczki cukru muscovado
- 1/2 szklanki cukru (do posypania rabarbaru)
- 100g masła
- ziarenka z 1/2 laski wanilii
- 3 białka + 1 szklanka cukru do pianki
Przygotowanie:
- Nastawiamy piekarnik na 200 stopni.
- Rabarbar dokładnie myjemy i kroimy w 0,5-1cm plasterki.
- Masło, jajko, mąkę, cukier muscovado i ziarenka wanilii umieszczamy w misce i zagniatamy na ciasto, po czym chowamy na 30min do lodówki.
- Wykładamy ciasto do natłuszczonej i wysypanej bułką tartą (lub wyłożonej papierem do pieczenia) formy na tartę, robimy dziurki widelcem i układamy bardzo gęsto rabarbar.
- Posypujemy ciasto równomiernie 1/2 szklanki cukru i wstawiamy na 15 min do piekarnika.
- W międzyczasie ubijamy białka na sztywną, gęstą masę bezową, dodając porcjami cukier.
- Po upływie 15min od momentu wstawienia ciasta wyciągamy je na chwilę i rozprowadzamy na wierzchu masę bezową.
- Ustawiamy temperaturę na 150 stopni i wstawiamy ciasto na 30min (szczęśliwcy mający termoobieg mogą go użyć, wtedy pianka będzie chrupka na wierzchu - polecam!).
Smacznego!