2 tygodnie temu pogoda nas bardzo rozpieszczała. Po ostrzegawczych przymrozkach nadeszły piękne, słoneczne dni, a temperatura sięgała nawet ponad 20 stopni. Taką jesień to ja rozumiem ! Przyznam się szczerze, że poleciałam po całości, bo skusiłam się na lody. Przypłaciłam oczywiście bólem garda, jednak śliwka w czekoladzie Grycana była wyborna, polecam :)
Na jednej niewinnej gałce nie poprzestałam. Akurat w domu była dynia. Część puree, które z niej przyrządziłam, nie zmieściła się w słoiku. I zaczęłam improwizować. W efekcie powstał mrożony jogurt dyniowy z persymoną. Mama mówi, że pyszny, ale najlepszy z rodzynkami. Mi smakował najbardziej ze startą mleczną czekoladą, kawałkami persymony i cynamonem. Jednak jak to z jogurtami mrożonymi bywa, sposób podania jest bardzo dowolny.
Mrożony Jogurt Dyniowy z Persymoną
(ok. 4 porcji)
Składniki:
- 1 persymona
- 1 szklanka puree z dyni
- 400g gęstego jogurtu greckiego*
- 3-4 łyżki cukru pudru
*UWAGA: to ma być jogurt GRECKI, nie TYPU GRECKIEGO.
Przygotowanie:
- Obieramy persymonę ze skórki, kroimy na kawałki i umieszczamy w misie blendera.
- Do misy blendera wrzucamy cukier, puree z dyni i jogurt.
- Mieszamy wszystko do momentu całkowitego połączenia składników.
- Całość przekładamy do pojemnika (polecam metalowe) i chowamy do zamrażarki na 1h.
- Po wyciągnięciu z zamrażarki miksujemy jogurt w blenderze i chowamy do zamrażarki na 2-3h.
- Wyciągamy z zamrażarki, miksujemy, aż masa stanie się lekko kremowa i nakładamy do salaterek.
0 komentarze :
Prześlij komentarz
Przeczytałeś? Zrobiłeś? Zostaw mi wiadomość :)